Najlepsze książki dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym
Już jakiś czas temu proponowałam kilka ciekawych pozycji książkowych dla dziecka w wieku około 6-8 lat. Ten wpis możecie przeczytać tutaj. Ponieważ za oknem jesienna szaruga, a cos robić przecież trzeba, przygotowałam kolejną listę ciekawych książkowych propozycji dla 'około pierwszaka':)
1. Gdybym nie pomyliła psów.
Przegenialna i przezabawna Ingelin Angerborn opowiada nam przygody 9 letniej Tildy z perspektywy samej dziewczynki. Opowieść czyta się praktycznie na raz. Tilda jest typową prawie nastolatką, zakręcona jak świński ogon, nałogowo naciąga rzeczywistość, ale nie w złym słowa tego znaczeniu, a finalnie i tak wszystko musi wyprostować, więc broń boże nie mamy tu złego przykładu dla dziecka. Dziewczynka ma wyjątkowa rzekłabym nawet momentami ułańska fantazję, której mógł by jej pozazdrościć niejeden z nas. Po za przecudownym czasem spędzonym z Tildą w czasie jej niecodziennych przygód, poznamy w pewnym sensie system wartości czy moc sposobów jak się przyznać do błędu, dowiemy się również, że każde nasze działanie czy słowo pociąga za sobą cały szereg następstw. W serii docelowo ukaże się 5 książek z przygodami Tildy. My wspólnie z dziećmi na razie przeczytaliśmy pierwszą i super, bo nie ma nic gorszego niż zakończyć fantastyczną pozycję książkową i nie mieć w perspektywie kolejnej części a do takich pozycji niewątpliwie należy "Gdybym nie pomyliła psów"
2. Magicy, Neil Patrick Harris
Ta pozycja wciągnęła zarówno moja córkę jak i mnie. Po pierwsze dlatego, że uwielbiam przygodówki z udziałem dzieci jako głównych bohaterów a po drugie, mamy tu całą masę pozytywnych bohaterów i pewna dozę normalności, nie każdy jest idealny, nie każdy ma kompletna rodzinę a życie wygląda tak jak życie. Głównym bohaterem jest osierocony chłopiec, który na samym początku powieści ucieka od swojego wujka i tu zaczyna się cały szereg przygód. Chłopiec ma wiele szczęścia i na swojej drodze napotyka wiele życzliwych mu postaci, ale również negatywnych charakterów, którym musi stawić czoła. Książka dedykowana jest dzieciom w wieku od lat 9 i chyba trzymałabym się tej sugestii (mimo, że sama czytałam ją mojej 7,5 letniej córce) ponieważ występuje w niej jednak sporo zwrotów frazeologicznych i przenośni, które mogą być niezrozumiałe dla młodego czytelnika. Co prawda autor przewidział taką sytuację i co trudniejsze stara się tłumaczyć w tekście jednak myślę, że te 9 lat to optymalny wiek by zacząć swoja przygode z Carterem- głównym bohaterem Magików.
3. 8 + 2 i ciężarówka
To jedna z pozycji w całej serii książek napisanej przez Anne-Cath, Vestly. Całość obejmuje 7 tomów. Seria nawet doczekała się ekranizacji w latach 70-tych, w której w rolę babci rodziny wcieliła się sama autorka powieści. Seria książek opowiada o perypetiach pewnej dużej rodziny mieszkającej w małym domu. Czytając dziś tę powieść przygody zawarte w niej wydają się być trochę z pogranicza absurdu, co z jednej strony daje nam do myślenia i doceniania tego co mamy obecnie a z drugiej bawi i wzrusza. Mama, Tata i ich 8 dzieci oraz czasem Babcia, żyją bardzo skromnie ale na pewno nie nudno. Mimo, że czasy w których dzieją się przygody rodziny są zgoła inne niż te w których my żyjemy, to problemy z którymi się spotykają wcale nie są tak drastycznie inne. Członkowie rodziny walczą ze swoimi słabościami oraz przeciwnościami losu, co czasem kończy się to dość komicznie, jak np. kiedy babcia wydała ostatnie pieniądze na ręczny mikser i nie miała jak wracać do domu (bo nie miała środków na bilet na pociąg), a wstydziła sie przyznać że uległa pokusie za namowa jednego z dzieci postanowiła wracać stopem. Zdecydowanie jest to pozycja, którą polecam każdemu dużemu i małemu czytelnikowi.
4. Wielka księga Detektywa Pozytywki.
Jest coś za co ja i dzieciaki wyjątkowo lubimy Detektywa Pozytywkę w kontekście nie postaci lecz książki jest to coś banalnego, jednak jako jeden z nielicznych do literatury dziecięcej wprowadził to właśnie twórca Detektywa Pozytywki - Grzegorz Kasdepke - jest to w pewnym sensie dialog z czytelnikiem. Każda zagadka kończy się pewnego typu pytaniem do czytelnika? pobudza go do znalezienia toku rozumowania detektywa. Zagadki detektywistyczne oczywiście dostosowane do wieku czytelnika, wyjątkowo pozytywna postać Detektywa Pozytywki oraz jego przyjaciół z kamienicy, odrobina absurdu jakim jest mikro biuro detektywistyczne "różowe okulary" oraz ciekawostki, które zaskoczą również dorosłych składa się w pewnego rodzaju spójną całość i daje efekt taki, że nie możemy się oderwać od czytania (lub raczej wspólnej zabawy w czasie rozwiązywania zagadek z Detektywem Pozytywką). Wielka Księga Detektywa Pozytywki do zebrane dotychczas wszystkie przygody Detektywa wydaje w jednej pozycji. Książka zarówno dla chłopców jak i dla dziewcząt w wieku wczesnoszkolnym (jednak nie ograniczałabym akurat tej pozycji do górnych granic wiekowych - mnie czytanie sprawiało równie wielką przyjemność jak moim dzieciom), po którą warto sięgnąć.
5. Bodzio i Pulpet
Bodzio i Pulpet - dwójka przyjaciół z warszawskiej Chomiczówki (może stąd ten sentyment? bądź co bądź obie wychowałyśmy się w bliskich stronach. Jedna z nas na Bielanach a druga na Żoliborzu). Tytułowi bohaterowie to chłopcy w wieku wczesnoszkolnym o wyjątkowo wybujałej wyobraźni. Często w ich przygody wplatani są obcy (czytaj kosmici :)) i mimo, że Ci dwaj to bardzo kreatywni chłopcy na straży ich poczynań na szczęście stoi wychowawczyni - Pani Troć, która w porę lub z małym opóźnieniem sprowadza ich na ziemię. Bardzo pozytywna pozycja w literaturze dziecięcej opisująca przygody chłopców na granicy dwóch światów tego prawdziwego oraz tego świata wyobraźni. Tu wszystko jest możliwe! Ta książka pomoże rodzicom przypomnieć sobie jak bogate życie wyobraźni kryje się w małych głowach naszych dzieci i spojrzeć na proste rzeczy w niecodzienny sposób. Książka zarówno dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym jak i trochę starszych przedszkolaków.
6. Wakacje z krową, czołgiem i przestępcą
Wakacyjna opowieść przygodowa pełna humoru. Serio. Czytając ryczałam ze śmiechu- dawno nie wpadła mi tak dobra książka dla dzieci w ręce. Głównym bohaterem jest Kuba - Kuba jest gruby i nie jest popularnym chłopcem w szkole, mieszka z rodzicami, dziadkiem i starszym bratem, którego wg Kuby rodzice kochają bardziej. Bo jego brat -Adam pojedzie na obóz na wakacje a on nie - chociaż rodzice mu obiecali. Zamiast obozu wakacyjnego Kuba na wakacje trafia na wczasy na wsi u swojej cioci razem ze swoim przyjacielem i jego siostra bliźniaczką oraz dziadkiem. Cała opowieść to seria humorystycznych przypadków dwójki chłopców przedstawiona z perspektywy jednego z nich. Czytając tą opowieść łatwiej nam spojrzeć na świat oczami chłopca i wczuć się w jego problemy czy poznać potrzeby. Poza zabawnymi przygodami chłopców pojawiają się tu w bardzo naturalny sposób nie rażąc nikogo trudne tematy życiowe jak życie dzieci w niekompletnych rodzinach, dyskryminowanie osób starszych czy głębokie relacje dziadka i wnuczka. Wakacje z krową, czołgiem i przestępcą czyta się praktycznie jednym tchem. Jest ta z książek - gdzie będę wypratrywać dalszych części przygód głównego bohatera. Jak dotąd w serii ukazała się jeszcze pozycja Bery, gangster i góra kłopotów. Myslę, że po inne pozycje autorki Małgorzaty Strękowskiej - Zaręby również sięgnę, jest styl i spojrzenie na świat zdobył moje serce już od pierwszego rozdziału.
7. Detektywi z Tajemniczej 5. Zagadka zaginionej kamei.
Bardzo dobra i wciągająca powieść kryminalna dla dzieci. To co mnie w niej urzekło to trzymanie czytelnika w interakcji i uważności poprzez zakańczanie każdego rozdziału pytaniem do czytelnika. Zmusza to nasze dzieci do próby podjęcia rozwiązania zagadki i wskrzeszenia w nich iskry detektywistycznej. Jest jeszcze jeden aspekt tej pozycji książkowej. To co mnie rozczuliło to niezwykle silna i ciepła więć babci z wnukami. Mamy dziś trudne czasy dla osób starszych, obserwujemy straszną znieczulicę na ich potrzeby i odczucia. Dziadkowie i Babcie dopóki są potrzebni to super, ale przychodzi czas, że zapominamy o nich i tym co dla nas poświęcili. Relacja wnuczka z babcią, przypomina mi trochę moje dzieciństwo, kiedy te więzi były naprawdę szczere i silne i przede wszystkim uważne. Bardzo spodobała mi się też postać samej Babci- oby takich więcej. Jest to Babcia, która zamiast gotować woli czytać, Babcia która ma męża polarnika, Babcia, która utrzymuje relacje towarzyskie, Babcia, która tłumaczy dzieciom pewne rzeczy tak jak tłumaczyła by dorosłym, jednak w sposób bardzo przejrzysty i zrozumiały. Szczerze- mam nadzieję, że sama kiedyś będę taką Babcią.
