Blog chmura tagów
Gry planszowe a rozwój dziecka 4
Gry planszowe a rozwój dziecka

Gry planszowe a dziecko

Według wielu socjologów gry planszowe są niejako odpowiedzią na pierwotną potrzebę spędzania czasu razem i sposobem na walkę z wszechpanującą samotnością w tłumie. Tzw planszówki przeżywają obecnie renesans i są fantastycznym sposobem spędzania wspólnie wolnego czasu. Doskonale sprawdzają się zwłaszcza w momencie gdy pogoda nie sprzyja aktywnościom na powietrzu - jesień i wczesna zima sa właśnie takim okresem. Wg badań ludzie są w stanie zapamiętać jedynie 10 procent tego co słyszą lub czytają, do 30 procent tego co zobaczą i aż 90 procent tego czego doświadczą empirycznie! Dlatego często do alternatywnych metod nauczania (o wiele skuteczniejszych niż tradycyjne) włącza się elementy odgrywania ról czy gry lub zabawy. Dowiedziono również, że dzieci, które regularnie korzystają z gier planszowych mają lepszy kontakt z rówieśnikami, osiągają lepsze efekty w nauce i łatwiej im się skoncentrować.

Dlaczego warto grać z dziećmi w gry planszowe (również logiczne, karciane itp)?

  • nauka i zabawa w jednym.

    Są oczywiście  gry  zaprojektowane specjalnie pod kątem nauki określonych umiejętności np rozpoznawania kolorów, sortowania, zapamiętywania czy liczenia, jednak już najprostsze gry gdzie zliczamy oczka na kostce, przesuwamy pionkami do przodu lub tyłu uczą podstawowych działań matematycznych. 

  • akceptacja i przestrzeganie zasad oraz smak sukcesu/porażki.

    To bardzo cenna nauka i trudno o bardziej przyziemne zobrazowanie jej. Każda gra bazuje na szeregu zasad, jeśli chcemy grać z innymi graczami musimy się do nich stosować. Ponadto znając zawczasu zasady, możemy przewidywać jakie będą konsekwencje naszych działań. Ważnym elementem tej układanki jest również smak sukcesu lub porażki, które młody gracz może poznać. Zaakceptować przegraną szczególnie na początku jest niezwykle trudno, ale z czasem dziecko uczy się tego, że czasem się wygrywa czasem przegrywa i to jest ok. Mamy tu też element oswajania emocji oraz komunikowania się poprzez emocje z pozostałymi uczestnikami, który bywa niezwykle przydatny również w późniejszym życiu. Zarówno porażka jak i sukces kształtują charakter młodego człowieka i przygotowują na większe sukcesy/porażki w młodzieńczym lub dorosłym życiu.

  • cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.

    Wydawać by się mogło, że to my rodzice nie mamy cierpliwości. Nic bardziej mylnego. Gry planszowe uczą cierpliwości i zdrowej rywalizacji. W niektórych grach czas dla każdego gracza nie jest zamknięty w określonych ramach (np. scrabble) i pozostali gracze muszą czekać tak długo aż osoba, która obecnie układa wyraz skończy. W niektórych grach np. monopoly trzeba czasu by zgromadzić majątek, do wszystkiego dochodzi się powoli i to jest bardzo ważna życiowa lekcja. 

  • przewidywanie i konsekwencje działań.

    Myślenie o kilka kroków w przód jest niezwykle ważną umiejętnością - szczególnie dla młodszych dzieci.Tej umiejętności zazwyczaj nie wysysamy z mlekiem matki, a konsekwencje braku przewidywania mogą niejednokrotnie być wyjątkowo bolesne. Łatwiej więc i bezpieczniej będzie nabyć tę umiejętność w warunkach kontrolowanych.

  • wyobraźnia bez granic.

    Współczesne gry potrafią rozbudzać wyobraźnię dzieci jak mało co. Są pełne kolorowych, bajkowych postaci, miejsc i historii. Dzięki rozwiniętej wyobraźni dziecko w dorosłym życiu będzie bardziej twórcze i będzie działać mniej schematycznie.

  • samodzielność.

    Na początku każdej gry, niezależnie od wieku dziecka, potrzebna jest pomoc rodziców lub starszego rodzeństwa w celu wytłumaczenia i opanowania zasad. Później dziecko dostaje wolną rękę i samo podejmuje decyzje, dzięki czemu uczy się działania w pojedynkę oraz odpowiedzialności za swoje działania. 

Przedstawione wyżej zalety gier skupiają się stricte na benefitach rozwoju umiejętności dzieci. Jednak równie ważnym elementem wspólnych gier jest samo spędzanie czasu z rodziną, rozwój społeczny dziecka. Czas wolny spędzony na wspólnej zabawie rodziców i dzieci ma duże znaczenie w procesie kształtowania osobowości dziecka. Jeśli relacja w domu (w rodzinie) jest silna, dziecku łatwiej jest zaakceptować w przyszłości wartości rodziców. Ponad to wykształcone nawyki bycia razem utrwalają się i wspólny czas z rodziną staje się pewnego rodzaju rytuałem, który dzieci chętnie powtarzają i utrwalają. 

Kiedy zacząć z dzieckiem grać w planszówki?

Tak naprawdę to im wcześniej tym lepiej. Oczywiście biorąc pod uwagę możliwości i gotowość dziecka do gry i dobierając gry dopasowane do wieku dziecka. Wiadomo, że nie ma sensu wyciągać scrabbli jeśli dziecko nie zna liter i nie umie pisać. Jednak wachlarz gier dla dzieci jest bardzo szeroki i już 3- latki mogą grać w proste gry dla dzieci lub całej rodziny. Dzieci, które miały styczność z grami w wieku młodocianym, chętniej też uczestniczą w tego typu rozrywce w wieku starszym (czym skorupka za młodu nasiąknie...). 

Jak wybrać grę odpowiednia dla dziecka?

Po pierwsze gra musi być dostosowana do wieku i możliwości dziecka. Na opakowaniach prawie zawsze znajdziemy wskazówki co do wieku graczy. Postarajmy się ich trzymać i nie podnośmy poprzeczki zbyt wysoko, większość gier została zaprojektowana przez psychologów i specjalistów w tej dziedzinie, a podnoszenie poprzeczki może spowodować u dziecka tylko frustrację i zniechęcenie związane z niezrozumieniem zasad. 

Dla młodszych dzieci, ważnym elementem gier jest ich oprawa graficzna. Znając nasze dziecko i wiedząc co lubi powinniśmy się na tym skupić przy wyborze gry. To ma być dobra zabawa przede wszystkim dla niego. 

Ciekawsze propozycje gier wg nas:

1. Happy Family (DJECO)

happy family, gry dla dzieci

Gra karciana dla całej rodziny (producent zakłada wiek graczy od 5 lat w zwyż), w której znajdziemy 42 karty podzielone na 7 rodzin (każda rodzina to inne zwierzątka) przedstawiających różne zawody. Celem jest zebranie całej rodziny. Jak grać? Rozdaj każdemu graczowi po 7 kart, reszta kart pozostaje w talii do ciągnięcia, gracze układają swoje karty według rodzin, zaczyna najmłodszy gracz i gramy zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Gracz, który ma przynajmniej jedną kartę z rodziny pyta poprzednika o pozostałe karty z tej rodziny, jeśli je otrzyma to kontynuuje grę (pyta dalej) a jeśli nie to ciągnie kartę z talii i kolej przechodzi na następnego gracza. Gracz, który zbierze wszystkie 6 kart z danej rodziny woła "rodzinka" i kładzie je przed sobą i od razu pyta o następną kartę. Gra się kończy kiedy wszystkie rodzinki zostaną połączone, gracz, który jako pierwszy pozbędzie się wszystkich kart wygrywa. 

Gra jest po pierwsze estetyczna a po drugie mała i wygodna - świetnie sprawdzi się np. w podróży. Zasady być może w pierwszej chwili wydają się skomplikowane, jednak jak pokażemy dziecku na przykładzie to bardzo szybko załapuje o co chodzi w tej karciance. Jedna partia gry jest dość krótka (około 10 minut). 

2. Dobble (Rebel)

gry dla dzieci

Gra karciana (z różnymi wariantami gry) trenująca spostrzegawczość. W ostatnim czasie gra zyskała na popularności i doczekała się kilku wariantów graficznych, włączając te najbardziej popularne w ostatnim czasie np. Star Wars. Gra dedykowana jest dla dzieci w wieku od lat 6 i rzeczywiście młodszym może sprawić nieco problemu lub zająć więcej czasu, ale że czas jest tu kluczowym czynnikiem wygranej sugerujemy trzymać się wyznacznika wiekowego. Na szczęście producent wprowadził odpowiednią wersję gry Dobble Kids dla dzieci od lat 4.

Gra jest malutka, kompaktowa zajmuje mało miejsca i znakomicie nadaje się np. na wycieczkę do parku lub żeby ją zabrać ze sobą na wyjazd np. na wakacje. Zasady sa bardzo proste a gra jest emocjonująca. Jest kilka wersji gry jednak najpopularniejszą jest wersja, w której wszystkie karty rozdaje się graczom, a jedną z kart kładzie na środku stołu. Na dany sygnał gracze patrzą na pierwszą kartę z góry, którą trzymają w ręku i szukają wspólnego symbolu z kartą, która leży na stole. Symbol nazywają głośno i szybko kładą swoją kartę na stole, przykrywając starą kartę. Teraz każdy z graczy musi znaleźć wspólny symbol z nową kartą.Wygrywa ten, kto pierwszy pozbędzie się kart.

Aby nie było zbyt łatwo symbole na kartach bywają odwrócone i miewają inne rozmiary. Same karty są okrągłe i pełne kolorowych ilustracji roślin, postaci i przedmiotów, a każda z nich jest unikalna i łączy się z innymi kartami jednym i tylko jednym symbolem.

Partia jest krótka, więc nie musimy rezerwować dużo czasu na wspólną grę (co w zabieganym świecie również ma znaczenie). Z czasem jak gramy z dzieckiem, gołym okiem można zauważyć jak jego spostrzegawczość się polepsza i zapewniamy że po krótkim treningu wasza pociecha będzie was ogrywać za każdym razem :)

3. Busy Bugs (Smart Games)

busy bugs, gry dla dzieci

To gra podróżna dla dzieci w wieku 7 lat i więcej. W grze chodzi o to, aby wg instrukcji poukładać odpowiednie kształty z klocków/magnesów w określonym kształcie. Jest to typowa gra logiczna, dostosowana do możliwości dzieci. Dobra na podróż z racji swojego małego i wygodnego opakowania oraz tego, że plansze do układania figur i kształty, którymi się posługujemy są magnetyczne i nie przemieszczają się w trakcie jazdy. 

4. Monopoly (Hasbro)

 gry planszowe

Dwie ostatnie pozycje to klasyka planszówek, w które wszyscy graliśmy co najmniej raz w życiu. Monopoly doczekało się podobnie jak dobble wielu różnych wariantów gier, jednak ja jako osoba kochająca klasykę zachęcam do najstarszego i najprostszego wariantu w jaki graliśmy za młodu, czyli wariantu z kupnem nieruchomości. To gra dla starszych dzieci, nie mniej jednak 7 letnie dzieci już sobie dadzą  radę, jednak przy dłuższej partii może bardziej dynamiczne młode osoby doprowadzać do nudy (tu mamy znakomity trening cierpliwości). Zasad chyba nie muszę tłumaczyć, gra sama w sobie, idealna na długie jesienne wieczory przy herbacie w miłym towarzystwie, świetnie uczy liczenia, podejmowania decyzji, cierpliwości i planowania wydatków. 

5. Scrabble 

scrabble

Tu nie ma ograniczeń wiekowych, ale zdrowy rozsądek podpowiada, że zasadne by było zapraszać do gry osoby, które co najmniej znają litery i potrafią choćby w najmniejszym stopniu pisać. Dzieci po zerówce mogą już z powodzeniem próbować grać. Gra może się rozciągnąć w czasie, ponieważ nie ma ograniczeń czasowych na ułożenie słowa. Świetna zabawa dla całej rodziny. Młodsze osobniki, towarzysząc nam jako obserwatorzy poznają litery i uczą się budować słowa. Serdecznie zachęcam!

Powyżej mogliście przeczytać o naszych propozycjach dla dzieci nieco starszych czyli 5+ a co z maluchami 3+ i 4+? Wspomniałyśmy o wersji dobble kids ale to oczywiście nie wszystko. Dla tych mniejszych maluchów jest na rynku naprawdę mnóstwo propozycji a półki sklepowe uginają się od przeróżnych rodzajów gier karcianych i planszowych. Poniżej proponujemy 5 pozycji, które nam osobiście podobają się najbardziej i nasze maluchy je uwielbiają.

6. Ale jaja! (Trefl)

ale jaja, trefl, gra planszowa

Gra przeznaczona dla 2-4 graczy w wieku 4+. Zanim przystąpimy do gry należy przygotować gniazdko - należy w odpowiednie miejsca w przezroczystym jaju umieścić piórka tak żeby stworzyły gniazdo na które wysypujemy jajeczka. Na górę montujemy głowę kurki a całość umieszczamy na podstawie podzielonej na 4 części. Gra polega na wyciąganiu piórek w taki sposób aby jak najmniej jajek spadło na podstawkę - troszkę jak dobrze nam znane z dzieciństwa bierki. Gra kończy się gdy wszsytkie jajka wypadną z gniazda, a wygrywa gracz który uzbiera ich jak najmniej. Wspaniała gra dostarczająca wiele śmiechu i emocji.

7. Masha hop (Ravensburger)

masha hop

Gra idealna nie tylko dla fanów Mashy i Niedźwiedzia. Każdy z graczy dysponuje 3 figurkami Mashy a celem gry jest dotarcie do Niedźwiedzia, który znajduje się na szczycie wzgórza. Zamiast rzucać kostką ciągnie się karty z Mashą na których znajdują się od 1 do 3 oczek - odpowiadają ilości pól jakie pokonujemy na wzgórzu. Wśród kart znajdują sie również karty z wizerunkiem Niedźwiedzia - jeśli wylosujemy taką obracamy figurkę Niedźwiedzia i w rezultacie otwiera się kilka pól na wzgórzu. Jeżeli któryś z pionków znajdował się na polu, które się otworzyło Masha wpada w dół i gracz traci pionek. Wygrywa ten kto jako pierwszy dotrze do Niedźwiedzia. Gra jak przystało na firmę Ravensburger wykonana jest bardzo pożądnie a zasady są naprawdę proste i łatwe do ogarnięcia nawet przez młodsze dzieci.

8. Kurnik

kurnik

Bardzo ciekawa gra, rozwjającą spostrzegawczość i pamięć u dzieci już 3-4 letnich. Gra polega na zebraniu jak największej ilości kolorowych jajeczek. Elementami gry są kolorowe jajka, gniazda (7szt)  i kurki (6szt). Rozkładamy w kółku gniazda , na każdym sadzamy kurkę - jedno gniazdko zostaje wolne. Po środku układamy kolorowe jajeczka - znakiem zapytania do góry. Każda kurka na odwrocie ma narysowane jajeczko w innym kolorze. Gracz losuje kolorowe jajeczko ze środka stołu i próbuje zgadnąć która kura wysiaduje właśnie takie jajeczko. Wybiera kurkę, odwraca ją i sprawdza czy wylosowane jajeczko i jajeczko na odwrocie kurki mają tę samą barwę - jeśli tak zabiera sobie jajeczko a kurkę odkłada - ale uwaga , nie na to samo miejsce tylko na gniazdko które na początku było wolne - także kurka zmienia swoje miejsce. Jeżeli kolorki się nie zgadzają jajeczko ląduje z powrotem na stole a kurka na gniazdku - tym które było wolne na początku gry. Gra kończy sie gdy wszystkie jajeczką zostaną zebrane przez graczy a wygrywa oczywiście ten który zbierze ich najwięcej.

9. Rybek nieNAŻARTY

rybek nie na zarty

Wprost fantastyczna gra - wciągająca, zabawna i o niezwykle prostych zasadach. Rybka jest na baterie - obraca się i mówi. Gra polega na karmieniu rybka kartami z różnymi robaczkami. Każdy z graczy otrzymuje taką samą ilość kart. Rybek po kolei odwraca się do każdego gracza i mówi np" Jestem głodny" lub " mam smaka na robaka", gracz musi szybciutko włożyć kartę w pyszczek rybka po czym rybek robi kilka obrotów i wypluwa kartę jednemu z graczy. Wygrywa ten gracz który jako pierwszy pozbędzie się wszystkich kart.

10. Memo lub memory

Wersji tej gry jest nieskończona ilość - ze zwierzętami z roślinami z przeróżnymi bohaterami z bajek. Zasady wręcz banalne. Kartoniki z obrazkami - odwracamy obrazkami do dołu - odwracając po dwa kartoniki w turze szukamy par. Wygrywa gracz który uzbiera ich najwięcej. Gra wprost fenomenalnie ćwiczy zmysł obserwacji, spostrzegawczość i pamięć. Poziom trudności łatwo dostosować do wieku gracza ograniczając ilość par w przypadku mniejszych dzieci i stopniowo zwiększając je gdy dziecko coraz lepiej daje sobie radę.

Czy Wy sami dodalibyście coś do tej listy? Chętnie poznamy Wasze opinie i wasze ulubione gry..

 

Komentarze do wpisu (4)

9 października 2018

Świetny artykuł! Nie sądziłam, że ze zwykłych planszówek może być tyle korzyści dla dziecka. Teraz jest motywacja więc z pewnością odkurzymy kilka zapomnianych pozycji na dnie szafy. ;)

9 października 2018

Ewa - koniecznie! My same widzimy jaki wpływ gry mają (nawet na nas), ponadto w całej Polsce można znaleźć sporo miejsc np. kawiarni, gdzie gry są udostępnione do dyspozycji gości i nie trzeba wydawać kasy na gry -bo można na miejscu pograć i przetestować nowości :)

12 października 2018

Och, pamiętam jak moja niespełna dwuletnia Zośka pierwszy raz ogarnęła Memo... Wówczas zaczął się u nas boom na planszówki, który, z przerwami na puzzle, trwa do dzis :)

15 października 2018

jesień to jedna z 4 naszych ulubionych pór roku:) Pozwala trochę wyhamować i posiedzieć w domu, porozmawiać, pograć, poczytać i to co kochamy obie najbardziej (o ile nie pada) pozwala na dłuuugie spacery wśród pachnących jesienią liści.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl