A zaczęło się….
… od katastrofy ekologicznej – awarii platformy wiertniczej u wybrzeży USA – w styczniu 1969r na skutek wspomnianej awarii do środowiska dostało się kilkaset tysięcy litrów ropy co spowodowało nieodwracalne straty, nie tylko w liczbie ptaków, zwierząt morskich ale ogólnie w środowisku wodno-lądowym.
Na problem zwrócił uwagę amerykański senator Geylord Nelson – pamiętajmy że były to czasy ogólnego buntu przeciwko władzy, cywilizacji, wojnie, rządowi itp. – ruch hipisowski przeżywał apogeum popularności. Jak można było się łatwo domyślić tematykę podjął łaknący zmian tłum – masowe manifestacje ekologiczne, ludzie domagali się zwrócenia uwagi rządzących na kwestie środowiskowe , chcieli walki z wielkimi trucicielami i wzrastającą ilością odpadów.
Pierwszy dzień Ziemi odbył się 22 kwietnia 1970r – podobno ponad 20 mln ludzi, którym na sercu leżała ochrona środowiska wyszło tego dnia na ulice amerykańskich miast – zakładając że wtedy było ok 200 mln mieszkańców w całych Stanach Zjednoczonych świadczy o tym, że co 10-ty mieszkaniec wziął udział w manifestacji – nieźle! Acha, pamiętajmy że wtedy nie było tak rozbudowanej sieci informacyjnej jak teraz –internet wtedy raczkował i nie był ogólnie dostępny.
Wielu twierdzi, że to właśnie data 22.04.1970 jest datą narodzin ruchu ekologicznego na świecie.
Co ciekawe również w 1970r Nixon powołał EPA – czyli Environmental Protection Agency (Agencję Ochrony Środowiska).
Z roku na rok święto zyskiwało więcej zwolenników, dzięki czemu w 1972 r odbyła się Konferencja sztokholmska ONZ pod hasłem „Mamy tylko jedną ziemię” – w czasie tej konferencji ustalono Deklarację Konferencji Narodów Zjednoczonych w Sprawie Naturalnego Środowiska Człowieka. Deklaracja ta składa się ze Wstępu i 26 Zasad.
W 1992 w Rio de Janeiro odbył się Szczyt Ziemi ONZ – w 20 lat po sztokholmskiej konferencji ONZ – uchwalono wtedy 4 bardzo istotne dokumenty:
-
Ramową konwencję Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu
-
Agendę 21 - katalog celów ochrony do realizowania w XXI wieku
-
Konwencję o zachowaniu różnorodności biologicznej
-
Deklarację dotyczącą kierunku rozwoju, ochrony i użytkowania lasów
W 2002r – 10 lat po Rio de Janeiro odbył się Światowy Szczyt Zrównoważonego Rozwoju ONZ w Johanesburgu. Sekretarz Generalny ONZ, Kofi Annan, zidentyfikował pięć kluczowych obszarów, w których Szczyt w Johannesburgu miał być szczególnie skuteczny: zaopatrzenie w wodę i sanitację, energia, zdrowie, rolnictwo i bioróżnorodność.
Świętujmy
Tego dnia na całym świecie podejmowane sa pro ekologiczne inicjatywy, organizowane są przeróżne eventy związane z ochroną środowiska i świadomym korzystanie z jego dóbr.
To nie tak, że tylko tego dnia powinniśmy dbać o Ziemię, ale każdego, a taki dzień jest dobrą okazją do przekazania innym swojej wiedzy na temat ochrony środowiska lub dowiedzenia się czegoś czego jeszcze nie wiemy.
Przede wszystkim nie łączmy ekologii i ochrony środowiska z kontrowersyjnymi akcjami takich organizacji jak Green Peace – to temat na oddzielny artykuł i ja osobiście mam bardzo mieszane uczucia jeśli chodzi o ten ruch – z jednej strony popieram i rozumiem ogólna ideę natomiast droga jaką wybrali nie do końca pokrywa się z moją.
Edukujmy
Uczmy innych ale przede wszystkim na początku nauczmy siebie – wprowadzajmy małe zmiany – nie zaczynajmy od ogromnych bo to rzadko się udaje – metoda małych kroczków i tutaj będzie idealna – i co wg mnie najważniejsze – od najmłodszych lat uczmy dzieci jak kochać i szanować Ziemię – jak z nią współgrać dla obopólnego dobra, jak ją i jej mieszkańców szanować bo jak to w Sztokholmie w 1972r stwierdzili „Mamy tylko jedną Ziemię” i z każdym rokiem jej stan znacząco się pogarsza.
Wprowadzajmy zmiany
Małe zmiany – wybierz tramwaj zamiast samochodu – w okresie letnim rower lub spacer, naprawiaj rzeczy – dawaj im drugie życie, dziel się niepotrzebnymi Tobie rzeczami – może komuś będą potrzebne, segreguj śmiecie – teraz nawet dzieci w przedszkolach potrafią bezbłędnie wyrecytować jaki kolor kosza odpowiada jakim odpadom – wstyd tego nie wiedzieć skoro nawet 5 latek wie, prawda? Kolejnym bardzo prostym kroczkiem jest noszenie ze sobą torby na zakupy, a w sklepie – nie pakuj 2 pomidorów albo bananów (sic!) w siateczke plastikową – po co? Wyłączaj zbędne światła w domu, planuj zakupy by nie marnować jedzenia. Zasadź drzewo – krzew lub zrób na podwórku rabatkę z pięknymi kwiatkami – a może dom dla owadów na balonie lub w ogródku? A może następnym razem idąc do parku lasu weź torbe papierowa i zbierz trochę śmieci – papierków, folijek, butelek?
I to nie tak, że nagle trzeba wykonać wszystko – należy skupić się na jednej, dwóch rzeczach i powoli wprowadzać je w życie – później dokładać następne jak już te pierwsze wejdą w krew. Życie nie jest czarno białe – albo wszystko albo nic, są odcienie szarości i zawsze jest cos pomiędzy – pomyślmy tak, że jakby każdy zrobił mały krok to sumarycznie są ich miliardy – a jeżeli jednostki wykonają wszystko, będą mieszkać w jaskini i żywić się tylko tym co upolują nie pozostawiając żadnego śladu węglowego i ogólnie zanieczyszczenia to będą to jedynie jednostki które zginą w ogromie. W ilości siła, w ilości małych kroków. Poza tym, dzieci uczą się patrząc na nas – skoro uczymy ich mówić dzień dobry, do widzenia, proszę , dziękuję, przepraszam to uczmy ich dbać o to dzięki czemu jesteśmy na tym świecie. Bo gdy Ziemia straci cierpliwość to żadne dziękuję czy dzień dobry nam nie pomoże.
Co ciekawego w tym roku
W Warszawie będzie wiele atrakcji z tej okazji – od wykładów, warsztatów, po turnieje sportowe, pikniki i wszelakie eventy. Wystarczy wejść na strony dzielnic i poszukać informacji co i gdzie jest organizowane. Z pewnością w innych miastach jest podobnie.
Wg szacunków dzień ziemi obchodzony jest przez ponad miliard ludzi 😊.