Blog chmura tagów
WŁOSKIE WAKACJE - północne Włochy 5
WŁOSKIE WAKACJE - północne Włochy

Pierwsza część wpisu z naszej rodzinnej objazdówki Włoch za nami (możecie ją przeczytać we wpisie: WŁOSKIE WAKACJE - z przyczepą campingową przez półwysep Apeniński). Po 3 dniach jazdy na południe Włoch, odhaczeniu wszystkich punktów programu oraz wypoczynku na parzącym piasku w temperaturze 37 st. C. powoli zaczynamy kierować się na Północ.

Zawsze bardzo chciałam zobaczyć Neapol, który niestety jest owiany złą sławą jako miejsce średnio bezpieczne dla turystów. Znajomi, którzy mieszkają we Włoszech również odradzili nam wizytę w Neapolu swoim samochodem - przyjezdni często padają ofiarą rabunków. Odpuściliśmy więc. W drodze na północ zatrzymaliśmy się w Pompejach.

Pompeje - informacje, dojazd, zwiedzanie - wszystko co powinieneś wiedzieć

Pompeje - nie sposób ich ominąć. Miasto założone w VII w. p.n.e. w czasach cesarstwa rzymskiego po raz pierwszy zostało zniszczone w 65% przez silne trzęsienie ziemi w lutym 62 roku. Jednak wówczas zostało szybko odbudowane przez mieszkańców. Niestety 17 lat później zostało zgładzone całkowicie przez erupcję wulkanu Wezuwiusz, która trwała 3 dni (79 roku). Popiół wulkaniczny rozniósł się nad Pompejami utrwalając miasto na zawsze włącznie ze zwierzętami, ludźmi, budowlami czy przedmiotami użytku codziennego. Liczbę ofiar Wezuwiusza szacuje się na około 2 000.

Pompeje - informacje praktyczne:

Dojazd: Pompeje położone są ok 20 km na południowy wschód od Neapolu. Dojechać do nich można zarówno kolejką z Neapolu jak i samochodem. Przy głównym wejściu do starożytnego miasta znajdują się dwa campingi - są one nastawione raczej na pojedyncze noclegi dla turystów, nie uświadczycie tu luksusów. W sezonie Pompeje są otwarte dla zwiedzających w godzinach: 9.00-19:00, natomiast po za sezonem 9:00-17:00.

Bilety: w Neapolu w pierwszą niedzielę każdego miesiąca wszystkie muzea sa otwarte dla zwiedzających za darmo. Natomiast w pozostałe dni za bilet zapłacimy 13 Euro.

Obszar przeznaczony dla turystów jest ogromny, w Pompejach można spędzić nawet cały dzień na zwiedzaniu. O ile woda jest dostępna do picia w studzienkach na terenie miasta to przekąsem tam nie można kupić, więc jeśli się nastawiacie na dłuższe zwiedzanie to weźcie ze sobą coś do przegryzienia.

Teren Pompejów nie jest dostosowany dla osób niepełnosprawnych, również zwiedzanie z wózkiem dla dziecka odradzam. Prawie wszędzie jest bruk ogromnymi kamieniami oraz bardzo wysokie krawężniki, wąskie przejścia itp. Jeśli planujecie zwiedzać z młodszymi dziećmi to musicie się uzbroić w cierpliwość.

pompeje 

pompeje

Jeszcze dalej na północ czyli Jezioro Garda w rodzinnej odsłonie.

Jezioro Garda - jedno z najpiękniejszych jezior jakie widziałam (no dobra. może nie widziałam ich znowu aż tak wiele, ale Garda to miejsce, które musisz odwiedzić!). Garda to największe i najczystsze jezioro we Włoszech otoczone malowniczymi szczytami górskimi.

Jezioro Garda - informacje praktyczne

Jezioro Garda jest miejscem nie tylko przepięknym ale i przyjaznym rodzinom. Dookoła samego jeziora znajduje się całe mnóstwo campingów atrakcyjnych dla rodzin z dziećmi, gdzie znajdziecie nie tylko miejsce na campera ale również baseny, boiska, wypożyczalnie sprzętów wodnych, animacje dla dzieci i tym podobne. Koszt takiego "wypasionego" campingu to ok. 66 Euro/dobę. (My zatrzymaliśmy się na Campingu Garda Lake Spiaggia Doro, który możecie zarezerwować tu.)

Jezioro Garda - 4 misateczka, które musisz zobaczyć!

  • Riva del Garda - drugie, co do wielkości miasteczko nad Jeziorem Garda. Wszystkie wymienione poniżej miasteczka można odwiedzić jadąc trasą dookoła jeziora. W sezonie licz się z problemem z zaparkowaniem. Miasteczka są bardzo wąskie, często położone na zboczu góry i zatłoczone - co bynajmniej nie pomaga w znalezieniu miejsca do zaparkowania. Ile czasu potrzebujesz na zwiedzenie Riva del Garda? A no to dobre pytanie! To zależy co chcesz zwiedzać czy włączysz w zwiedzanie posiłek lub plażowanie i jakie masz tempo zwiedzania? Dla mnie ważne jest nie tyle samo zwiedzanie co wczucie się w klimat miejsca. Jednak jak już będziesz w Riva del Garda zobacz: Arkadowy plac Piazza III Novembre, bramy miejskie oraz starówkę (Viale San Francesco), Piaza Garibaldi, Porta di San Michele oraz wieżę zegarową Torre Apponale.
  • Limone sul Garda - jedno z najbardziej prestiżowych miasteczek nad Jeziorem Garda. Położone na dość stromym zboczu gór miasteczko latem tętni życiem. W czasie wizyty musicie przejść się promenadą, wzdłuż wybrzeża. Miasteczko zalane jest wprost roślinnością, wszędzie kwitną kolorowe kwiaty, palmy czy krzewy. Samo Limone sul Garda obfituje w skwery, ławki oraz ogródki. Jest jednym z bardziej urokliwych miejsc nad jeziorem. Lokalni sprzedawcy nastawieni na turystów mają chyba każdy możliwy towar związany z cytryną, bo jak twierdzą nazwa pochodzi od cytryn, co nie do końca jest prawdą. Oficjalna strona miasteczka informuje, że nazwa pochodzi od słowa Linem co oznacza granica. Limone sul Garda znajduje się bowiem na granicy dwóch regionów.

limone sul garda

limone sul garda z rodzina limone sul garda

  • Torbole - malownicze miasteczko, piękne kamienice o ciepłych barwach i spora jak na taką wielość miasteczka plaża to chyba główne zalety Torbole. Jeśli będziesz w Torbole nad jeziorem Garda to musisz udać się na spacer wzdłuż wybrzeża promenadą miasteczka. W porcie znajduje się charakterystyczny czerwony budynek- Casa Buest, dawniej spotykali się tu artyści a w samym budynku znajdowała się szkoła malarstwa założona przez niemieckiego pochodzenia artystę - Johannesa Lietzmanna. Torbole sul Garda to miejsce dla osób kochających aktywny wypoczynek. Zjeżdżają się tu windsurferzy z okolic by cieszyć się wiatrem i wodą.

Torbole, jezioro Garda

torbole, jezioro garda torbole, jezioro garda

torbole, jezioro garda

jezioro garda zwiedzanie torbole, jezioro garda

  • Lazise - miasteczko otoczone średniowiecznymi murami, w środku których znajduje się zabytkowa starówka. Co musisz zobaczyć w Lazise? Na pewno Piazza V. Emanuele, kościółek San Nicolo (zbudowany w XII w), zamek rodu Scaligeri, starówkę oraz port. Podobnie jak w przypadku pozostałych miejscowości nad jeziorem Garda dopełnieniem Lazise są malownicze kamienice, wąskie urokliwe uliczki, restauracje, sklepiki, południowa roślinność.

lazise lazise

lazise, okolice jeziora garda

 Jezioro Garda - gdzie jest najładniej?

Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Wszystkie miasteczka położone wokół jeziora Garda po północnej stronie zapierają dech w piersiach. 4 wymienione przeze mnie to prawdziwe perełki północnych Włoch. Jednak rządni zwiedzania na pewno znajdą tu o wiele więcej. Pobytem nad jeziorem zachwyceni będą również amatorzy sportów - nie tylko wodnych. Nad jeziorem można jeździć na rowerze czy uprawiać trekking. Ze sportów wodnych możemy wybierać spośród kajaków, rowerów wodnych, żaglówek, skuterów wodnych czy desek windsurfingowych oraz paddl'owych.

Jezioro Garda - miejsce idealne dla rodzin z dziećmi!

Oto kilka powodów, dla których jezioro Garda jest świetnym pomysłem na wakacje dla rodzin z dziećmi:

  • Miasteczka są stosunkowo małe więc nawet gdybyś chciał zwiedzić je od A do Z nie zamęczysz swojej rodziny na śmierć.
  • Okolice jeziora obfitują w liczne campingi, które dla rodzin z dziećmi są lepszym rozwiązaniem niż hotele, oferują bowiem atrakcje dedykowane najmłodszym takie jak: sale zabaw, animacje, baseny, brodziki itp.
  • Woda w jeziorze jest ciepła a plaża (nie wszędzie) piaszczysta (czasem jest też żwirowa).
  • Dojazd jest szybki (autem z Warszawy dojedziemy tu już w ok. 12h).

 jezioro garda, zachod slonca

Wakacje we Włoszech dla 4 osobowej rodziny - ile to kosztuje?

Cały wyjazd 2,5 tygodniowy kosztował nas ok 14 000 PLN. Czyli dokładnie tyle samo mniej więcej co każde inne wakacje w Europie dla naszej 4. Koszt ten obejmuje koszty: campingów, paliwa, autostrady, ubezpieczenia, wyżywienia, pamiątek, żywności itp it. tzw. total cost.

Włoskie wakacje - podsumowanie:

  • przejechaliśmy 5 900 km
  • przyczepa odczepiła nam się tylko raz (na szczęście podczas wyjazdu z campingu na hopce przy szlabanie, w związku z tym nic poważnego się nie stało)
  • dostaliśmy tylko (albo aż) dwa mandaty - za nieopłacenie parkometru, który tak btw był zepsuty więc nie dało się go opłacić. Taki ot psikus!
  • dzieci marudziły (że jest im za gorąco) tylko 23/dobę a komary pogryzły tylko jedną z czterech osób
  • zjedliśmy 1,5 tony arbuzów i blisko tyleż samo lodów
  • temperatura średnio wynosiła 37 st. C (przełom czerwca i lipca)

 dziewczynka w dlugiej spodnicy, letnia stylizacja

Ubrania dla dzieci na wakacjach

Dwie spódnice z naszej (Bohemian Youngster) kolekcji SS19 możecie zobaczyć na zdjęciach w artykule:

  • spódnica midi Typhoon w print kwiatowy, która znakomicie się sprawdzi podczas długiego zwiedzania oraz zabaw na plaży.
  • spódnica maxi dla dziewczynki, Foehn-Wind, długa, ale bardzo przewiewna - świetna na letni spacer, z jednej strony: ciemna, praktyczna - nie widać brudu po całodniowych harcach, z drugiej strony lekka i delikatna oraz bardzo stylowa.

 

Komentarze do wpisu (5)

23 września 2019

-Mamusiu dlaczego z siostrą musimy brać kredyty hipoteczne i przez następnych 30 lat pracować na ich spłatę w korporacji 60 godzin tygodniowo? -To dlatego słoneczko że gdy kiedyś inni rodzice odkładali na swoje dzieci, my dwa razy w roku jeździliśmy sobie na urlop po Europie. No policz sobie 30 lat razy 2 wycieczki po 14 000 zł daje 840 000 zł. To tyle mniej więcej na ile jesteście teraz oboje z siostrą zadłużeni skarbie. - Rozumiem mamo. Jesteś kochana. - Aha przy okazji. Nie liczcie że kiedyś otrzymacie po mnie mieszkanie bo z zaciągam na nie odwróconą hipotekę żeby mieć na emeryturze na wycieczki po świecie. Już za miesiąc lecę na pierwszą do Acapulco i tak co pół roku w inne miejsce. Należy mi się w końcu coś od życia. - Rozumiem mamo. Jesteś taka wspaniała. - Dzięki moje słoneczko. Wiedziałam że zrozumiesz.

10 października 2019

Pani Moniko, pytanie czy każdy powinien zaprzedać swoje marzenia i potrzeby osobiste w imię oszczędzania na mieszkanie dla dziecka? Świat się zmienia dziś trudno powiedzieć czy nasze dzieci za 20 lat będą potrzebowały mieć mieszkanie własnościowe. To jest jeden aspekt sprawy. Współczesne pokolenia odchodzą od trendu posiadania i szeroko rozumianego konsumpcjonizmu. Drugi aspekt sprawy jest taki, że może lepiej dać dzieciom narzędzia zamiast gotowych rozwiązań? Ja swoim daję wykształcenie, zdolność krytycznego myślenia i umiejętności życiowych i jestem w stu procentach spokojna że sobie poradzą w życiu;)

12 października 2019

Pani Moniko czytam i niewierze co Pani pisze powinna Pani udzielać porad rodzinom, które biorą 500 plus i zamiast zainwestować w pokarm dla dzieci czy tez ubrania, a oni w procenty alkoholowe. Ich dzieci maja wakacji, a co dopiero mieszkanie. Kiedyś budowano duże domy bo miały być rodzinne czyli rodzice na jednym piętrze, a dzieci na drugim. Niestety plany nie wypaliły bo dzieci obrały inna drogę zycia i zamieszkały za granica. Może zamiast ciułać pieniądze i wychowywać zaszczute dzieci bo oprócz wakacji na wsi albo na osiedlowym placu zabaw nie były nigdzie bo ich rodzice mieli cel mieszkanie bez kredytu. Oczywiście można i tak bo jest demokracja i każdy robi to co lubi. Jedni wysyłają Rydzykowi, a inni zabieraj swoje dzieci na wakacje. A ja proszę Pani mam troje dzieci i cały czas podróżujemy i moje dzieci powiedziały mamusi my nie chcemy mieszkać w Polsce bo będziemy hipisami. Pozdrawiam i życzę małych odsetek.

22 lipca 2020

Wspaniały wpis

20 sierpnia 2020

„Życie ponad stan – ucieczka od rzeczywistości w absurd” Autorka z jednej strony pisze, że nie jest w stanie zrezygnować z etatu dla prowadzenie firmy, a z drugiej wydaje prawie 15 kółek na turystyczne tournée po Europie. Filozofia przedstawiająca się po przeczytaniu komentarzy atakujących panią Monikę. „Nie oszczędzać, bo istnieje patologia która też nie oszczędza i pije wódkę. Zamiast wódki wydawać na drogie wakacje, zabiegi upiększające, kochanków, bo oszczędzanie jest bez sensu. Nie można zaprzedawać przecież swoich marzeń jakie przyziemne by one nie były. Człowiek może w międzyczasie umrzeć a dzieci wyjechać za granicę albo poślubić szejka arabskiego, więc szczęście trzeba łapać kiedy jest ku temu okazja.” Podsumowując. Dzieci od najmłodszych lat obserwują jak rodzice folgują swoim popędom za wszelką cenę i same nasiąkają tą filozofią. W dorosłym życiu będą robić tak samo. Patologia, która wydaje na wódkę zamiast jedzenia dla dzieci robi podobnie. Różnica polega tylko na tym, że popędy dzielą się na wyższe i niższe. Skutek jest podobny. Alkoholik nie może potem wyżywić dzieci, a osoba żyjąca ponad stan nie może potem zapewnić podstawowych potrzeb potomstwu jakim jest np mieszkanie. Wyjazd dzieci za chlebem za granicę nic nie zmieni. Mieszkania nawet na Grenlandii nie są tanie i nikt dziecku za darmo ich nie da. Autorka ponoć odchodzi od konsumpcjonizmu. Bardzo ciekawe. Życie ponad stan to właśnie jest konsumpcjonizm w czystej postaci. Równie dobrze można napisać, że walczy się z otyłością objadając się codziennie słoniną i pączkami. Atakującym panią Monikę polecam przeczytanie bajki o mrówce i pasikoniku. Pasikonik w czasie lata, kiedy wszystkiego było pod dostatkiem miał negatywny stosunek do mrówki. Patrzył z pogardą na jej wyrzeczenia i roztropność. Z nastaniem zimy wszystko się zmieniło. Kiedyś dla blogerki też może nadejść „zima” i wtedy będzie musiała ponieść konsekwencje swoich decyzji. Swoją filozofię będzie mogła sobie wtedy wsadzić w buty. Poczekajmy 10, 20 lat i zobaczymy efekt jej mądrości życiowej. Nie ma co dalej dyskutować. Życie samo to najlepiej zweryfikuje. Zobaczy gdzie będą dzieci przyuczone do wyrzeczeń, a gdzie te, których rodzice niczego sobie nie odmawiali uganiając się z debetem bankowym za swoimi „nie za bardzo tanimi marzeniami” albo co gorsza trwoniąc odziedziczony po rodzinie majątek. Pani Evita ma wyraźne problemy z rozumieniem słów. Nie ma czegoś takiego jak „inwestowanie w jedzenie”. Jedzenie jest dobrem podstawowym. W dobra podstawowe się nie inwestuje tylko się je nabywa. Porównywanie wszystkich do jakiejś patologii jest kiepściutkie i niczego nie wykazuje. Znam bardzo dużo osób które biorą 500 plus i nikt nie nadużywa alkoholu. Jeśli pani Evita wywodzi się z takiego właśnie patologicznego środowiska to już nie nasza wina i możemy tylko nad tym ubolewać. Jest to filozofia typu „zjedz od razu bułkę bo zaraz ci mogą zabrać”. Jest to smutne, że ludzie tak zostali wychowani, ale tym niemniej powinni jednak starać się wyrwać ze swojej ograniczoności.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl