Blog chmura tagów
#zerowaste - edukacja dla całej rodziny 0
#zerowaste - edukacja dla całej rodziny

Zero waste - co możesz zrobić, żeby przyłożyć się do dbania o Ziemię?

Zmiany klimatyczne trwają, dla jednych jest to ważny temat dotyczący jakości naszego życia, inni sprawę bagatelizują. W oceanach pływa tyle plastiku ile ważą wszyscy ludzie na Ziemi, giną zwierzęta, woda staje się coraz bardziej zanieczyszczona a codzienna emisja CO2 sukcesywnie pogarsza nasze warunki życia. Politycy, Unia Europejska, koncerny przemysłowe wprowadzają zmiany, jednak dzieje się to bardzo bardzo powoli. Ale jest coś co może zrobić każdy z nas. Każda zmiana powinna zaczynać się od Ciebie

Sylwia Majcher w swoim najnowszym plannerze pt "Wykorzystuję, nie marnuję 52 wyzwania zero waste" zachęca do wprowadzania zmian u siebie w domu. Kluczem do sukcesu jest wyrobienie w sobie oraz swoich najbliższych pozytywnych nawyków związanych z niemarnowaniem oraz wykluczenie nawyków, które zakorzeniały się  w nas w przeszłości. To ciężka praca. Wyrobienie nawyku może potrwać nawet dobrych kilka miesięcy. Ale warto! Przede wszystkim dla siebie. Dla dzieci. Dla naszej planety.

Niektóre ze zmian proponowanych przez autorkę nie spodobają Ci się, inne być może już stosujesz. Nie chodzi o to, żeby być skrajnym, ale o to żeby wybrać te opcje, które nie kolidują jakoś specjalnie z Twoimi potrzebami czy możliwościami a jednocześnie są możliwe do stosowania w Twojej rodzinie. Chodzi o to, żeby żyć świadomie, żeby uczyć swoje dzieci dobrych nawyków, których być może nas w przeszłości nikt nie nauczył. Chodzi o to by nie być obojętnym.

Co możesz zrobić, żeby żyć w zgodzie z duchem zero waste?

Żeby wprowadzić odpowiedzialne ekologicznie nawyki w swoim domu możesz zacząć od łatwych zmian w swojej codzienności. Pamiętaj żeby rozmawiać o tych zmianach z dziećmi, mężem, żoną znajomymi - być może uda Ci się zachęcić kogoś w swoim otoczeniu do bycia odpowiedzialnym ekologicznie.

  • torby wielorazowego użytku - wybierając się na zakupy staraj się zawsze mieć ze sobą torbę wielorazowego użytku, ograniczaj korzystanie z jednorazówek. Każda foliowa torebka jest statystycznie wykorzystywana 25 minut a rozkłada się kolejne 400 lat. Niech to da Ci do myślenia czy naprawdę jest Ci potrzebna.
  • zamień auto na rower lub autobus lub chodź na piechotę - wiem wiem, to nie jest łatwe. Ja sama odkąd ukończyłam studia wszędzie poruszam się samochodem. Ale pomyśl o tym również w kategoriach swojego zdrowia. Im, więcej się ruszasz tym dłużej będziesz się cieszyć zdrowiem i dobrą kondycją. W pewnych przypadkach zamiana samochodu na inny środek komunikacji jest po prostu nie możliwa lub szalenie utrudniająca codzienną logistykę, wówczas zamieniaj ten środek komunikacji w jakim mniejszym zakresie. Każda zmiana nawet najmniejsza coś znaczy.
  • pij kranówkę - noś bidon, dolewaj sobie wody do niego z kranu. W parkach w Warszawie coraz częściej można natknąć się na poidełka, gdzie możesz uzupełnić wodę do bidonu lub napić się bezpośrednio z poidełka. W czteroosobowej rodzinie tygodniowo zużywa się co najmniej jedną zgrzewkę wody, latem nawet 4-5 zgrzewek wody. Pomnóż to sobie przez ilość tygodni i masz naprawdę ogromną górę śmieci z plastiku.
  • zrezygnuj z jednorazówek - kubków, talerzyków, słomek do picia, torebek śniadaniowych na rzecz przedmiotów o tym samym zastosowaniu ale wielorazowego użytku.
  • segreguj śmieci -  niby proste, ale jednak dla sporej ilości osób w dalszym ciągu bardzo kłopotliwe. Nie każdy ma miejsce w domu na kilka koszy na śmieci, druga sprawa segregacja śmieci i znakowanie koszy w dalszym ciągu jest kłopotliwe w odczytaniu. I trzecia sprawa zdarza się że i tak wszystkie śmieci lądują na kupie w śmieciarce - mega frustrujący i demotywujący widok. Ale nie poddawaj się. Segreguj na początek tyle na ile możesz. Każda zmiana generuje kolejną zmianę i stanowi sama w sobie naprawdę mocną motywację.

O tych i wielu mniej oczywistych zmianach oraz o tym jak wyrobić w sobie dobre nawyki przeczytacie w plannerze Sylwii Majcher. Znajdziecie w nim też kilka przepisów na posiłki #zerowaste, miejsce na swoje spostrzeżenia i notatki czy miejsce na planowanie zmian u siebie w rodzinie. Autorka przytacza również kilka darmowych narzędzi online w których możesz sobie policzyć m.in. ile dwutlenku węgla emitujesz do środowiska itp. W poradniku zero waste znajdzie również cenne wskazówki jak uporządkować przestrzeń dookoła siebie i jak drobnymi krokami wchodzić na wyższy poziom odpowiedzialności społecznej. Całość podzielona jest wg pór roku - wg mnie to dobry pomysł, ponieważ proponowane zmiany mamy podzielone w odstępach czasowych, co już ułatwia nam ich wprowadzenie. Sylwia używa też mocnych argumentów podając konkretne liczby oraz dane.

wykorzystuje nie marnuje

Jak rozmawiać z dziećmi o ekologii - książki dla dzieci

Przy wprowadzaniu jakichkolwiek zmian ważne jest to aby cała rodzina była świadoma potrzeby zmiany. Dzieci muszą wiedzieć dlaczego do tej pory kupowaliśmy na potęgę wodę w butelkach a od dziś akurat zaczynami pic kranówkę, dlaczego ograniczamy zakupy zabawek/ubrań/przedmiotów i wybieramy takie które powstają fair traid lub wiemy że będą nam służyły przez dłuższy czas. Dzieciaki muszą wiedzieć dlaczego mają pilnować zakręcania wody, segregowania śmieci czy dlaczego już nie będą wożone samochodem do szkoły.

Przedstawiam Wam zatem kilka pozycji książek dla dzieci, które w łatwy i czytelny sposób otworzą świat ekologii dla Waszych dzieciaków.

 orka w wannie recenzja

 

Orka w Wannie to pozycja dla młodszych dzieci. Książka w humorystyczny sposób porusza tematykę oszczędzania wody i szacunku do niej. Całość pisana wierszem łatwo wpada w ucho i daje się zapamiętać do tego zabawne ilustracje i jedna z bohaterek w wieku dziecięcym i mamy receptę na lubianą przez dzieci książkę poruszającą istotny temat w sposób dostosowany do wieku.
 plastik fantastik? Plastik fantastic? to książka raczej dla starszych dzieci. Sporo mamy tu danych (tony, miliony itp- takie wartości dla przedszkolaków są abstrakcyjne, ale dal dzieci w wieku szkolnym już coś znaczą). Wszystko zaczyna się od historii kaczki do kąpieli (a raczej tysięcy kaczek) które wysypały się do oceany w czasie sztormu z płynącego transportowca. Zatem opowieść zaczyna się od kontekstu. Poznajemy jak taka kaczka migruje w wodzie, gdzie trafia (praktycznie na każdy kontynent) i ile czasu potrwa zanim się rozłoży. W dalszej części książeczki poznajemy procesy wytwarzania plastiku, dowiadujemy się ile dla porównania rozkładają się inne tworzywa np. bawełna (1-5 miesięcy) czy papier (1-6 miesięcy), możemy zobaczyć zobrazowane na mapie świata wielkie wyspy śmieci. To daje do myślenia. Co warte podkreślenia książka nie demonizuje plastiku. Podkreśla, że dzięki niemu nasze codzienne funkcjonowanie stało się o wiele wygodniejsze. Przesłanie jest takie, żeby użytkować go rozważnie. Brawo za obiektywizm i przedstawienie nie tylko negatywnych stron plastiku!

Przeczytaj też:

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl