Kocham czytać, co zapewne już wiecie, z poprzednich moich wpisów o książkach dla dzieci młodszych --> tutaj oraz dla dzieci troszkę starszych -->tutaj. Literaturę widzę raczej jako formę rozrywki, coś dzięki czemu jestem się w stanie przenieść w zupełnie inny świat, dzięki czemu zapomnę o swoich problemach i będę mogła przez chwilę pomarzyć..., ale zaraz zaraz czy aby tylko? No nie! Kocham też reportaże, literaturę podróżniczą czy biografie ciekawych osób. Skoro tak to czemuż by nie wprowadzić odrobiny edukacji również podczas wspólnego czytania z dziećmi?

Książki edukacyjne dla dzieci

Książki edukacyjne dla dzieci, jak dotąd najczęściej są kojarzone z obrazkowymi książeczkami z rysunkami zwierząt lub zajęć rolniczych, maszyn, itp itd - ale czy nie nazbyt surowo oceniamy tę kategorię książek? I czy my sami - rodzice możemy również się z nich czegoś dowiedzieć? Drodzy rodzice czytający, odpowiedź na to pytanie brzmi- owszem. Możecie się dowiedzieć i to bardzo wiele! Przedstawiam Wam moją listę książek edukacyjnych dla dzieci:

1. Ogród (Wydawnictwo Dwie Siostry)

To jedna z 4 książek edukacyjnych wydanych przez Wydawnictwo Dwie Siostry (o innej książce Domek możecie przeczytać tu). Jeśli chodzi o szeroko pojętą edukację dzieci to jest to znakomita alternatywa dla wszechobecnej edukacji opartej na zwierzętach i rolnictwie- która aż wylewa się ze sklepowych półek. Książka przedstawia różne ogrody na całym świecie, zaprojektowane przez architektów zieleni. Choć mnie osobiście bardziej podobała się książka Domek, to Ogród również gorąco polecam. Dlaczego? A dlatego, że otwiera drzwi po pierwsze na świat, zwiedzając różne ogrody mamy sporo miejsca na dyskusje o innych krajach, kulturach itp, a po drugie dlatego, że przewodnik po ogrodach pokazuje (wg mnie również zachęca) by podążać za niemożliwym i realizować swoje pomysły, bez względu na możliwości i okoliczności np. ogród w szparze - w San Francisco ,pośród betonu, ogród w szparze powstał z potrzeby obcowania z zielenią. Mieszkańcy jednego z betonowych osiedli, tak bardzo pragnęli stworzyć sobie choć namiastkę ogródka, że młotem pneumatycznym wydrążyli małe szczeliny, w których powstał ogród. Książka dedykowana dzieciom 5+, jednak spokojnie do wspólnej przygody z ogrodami można zaprosić również młodsze dzieci. 

2. Kobiety. Badaczki, czempionki, awanturnice (Wydawnictwo Nasza Księgarnia)

Już sama estetyka tej książki przemawia za tym, żeby ją wziąć do ręki. Całość książki i każdą kobiecą historię zdobią malarskie ilustracje Karoliny Matyjaszkowicz. Może wstyd się przyznać, ale sporo z tych historii niezwykłych kobiet nie znałam. W "Kobietach.." poznamy wspaniałe postacie historyczne ale co ciekawe znajdziemy tu również kilka kobiet współczesnych (również Polek) i ich niezwykłych osiągnięć. Kilka z nich na pewno znasz, może nawet większość, ale jest sporo niezwykłych postaci, o których zapewniam Cię, że nie słyszałeś a warto. Nie uważam tej książkowej lekcji jako lekcji feminizmu, choć nie jest tajemnicą, że kobietom w przeszłości żyło się trudniej niż współcześnie. Dla mnie ta książka to raczej efekt realizacji swoich zainteresowań i marzeń wbrew trudnym okolicznościom. Pozycja raczej dla starszych dzieci (co najmniej początek szkoły podstawowej).

A Ty? Wiesz kim była: Mary Anning, Nellie Bly lub Katherine Burr Blodgett? No właśnie ;)

3. Wielka Księga Robali (Wydawnictwo Wilga)

To książka dla młodszych czytelników. Przestrzeń na papierze zajmują głównie ilustracje, ale znajdziemy w niej też sporo wartościowej treści. Ta pozycja uczy szacunku dla istot żywych, przekonuje, by nie męczyć, nie deptać robaków- co niestety wśród młodszych dzieci jest zjawiskiem dość nagminnym. Mamy tu podział na różne grupy tytułowych robali takie jak: żuki, ślimaki, pająki i inne. W treść książki wplecione są również zagadki, np. należy policzyć  owady, poszukać gąsienicy - słowem zabawa i edukacja w jednym. Sam fakt, że "wałkuję" tę pozycję ze swoją pociechą już n-ty raz potwierdza, że książka spodobała się swojej grupie docelowej. 

4. Niedźwiedź Kuba. Historie z gawry (Społeczny Instytut Wydawniczy Znak)

Ta pozycja przybliża nam świat niedźwiedzi. Mamy tu kilka ich historii (opartych na faktach). Raz wcielamy się w rolę Misia a raz w rolę człowieka- strażnika parku narodowego - ta sama sytuacja a dwie różne perspektywy. Sam styl tej pozycji wg mnie nie jest porywający- jednak co ważne ta książka dla dzieci pokazuje nam (również rodzicom) jak czasem niechcący możemy zaszkodzić niedźwiedziom np. zostawiając jadalne śmieci w miejscach dostępnych dla dzikich zwierząt. Dowiemy się również jak wygląda życie niedźwiedzi oraz innych zwierząt w lesie np. wilków. Zobaczymy siebie- ludzi z perspektywy dzikich mieszkańców lasów. Ponieważ cała edukacyjna wartość jest zamknięta w historiach z życia wziętych, napisanych jako opowiadania bardzo łatwo ją przyswoić i zapamiętać na dłużej. Dla kogo ta pozycja? Dzieci 4 letnie i starsze.

5. Bałwan w Lodówce (Wydawnictwo Dwie Siostry)

Ta pozycja to przedstawienie zupełnie innych form sztuki niż dzieci mają w głowie. Sztuka to nie tylko obrazy, rzeźby czy przedstawienia, sztuka to znacznie więcej. Książka napisana przez znanego twórcę sztuki- Łukasza Gorczycę, to opowieść o rodzeństwie, które z pomocą swojego taty poznaje świat sztuki współczesnej, jakiej do tej pory nie znali. Ta książka to kolejna pozycja w literaturze dziecięcej, która pokazuje inność, nie widziana wcale jako coś złego a wręcz przeciwnie. Powiedziałabym, że poprzez przytoczone ekspozycje raczej zachęca do eksperymentowania ze sztuką. Oczywiście jako rodzice powinniśmy zaznaczyć, że są granice i wyraźnie je wytyczyć. Jeśli macie taką możliwość to lekturę tej pozycji warto rozwinąć o wizytę w galerii sztuki np. w Zachęcie lub w CSW (ale tu najpierw upewnijcie się jakie akurat są ekspozycje, bowiem, czasem mogą być zbyt kontrowersyjne dla dzieci) - w czwartki za darmo :). Dla kogo ta książka? Mając w domu dwójkę dzieci (4 latka i prawie 8 latkę) - siłą rzeczy czytamy wspólnie, trudno mi jest powiedzieć na ile młodsze dziecko dobrze rozumie przekaz niektórych informacji, ale na pewno sporo zapamiętuje i w najmniej oczekiwanych momentach mnie zaskakuje swoją błyskotliwością - zaryzykowałabym więc tezę, że Bałwan w Lodówce nada się również dla dzieci młodszych. 

6. Rok z Linneą (Zakamarki)

Pięknie ilustrowana (jak większość pozycji wydawnictwa Zakamarki) opowieść o cyklach natury. Linnea - tytułowa bohaterka to miłośniczka roślin i zwierząt. Książka przedstawia rok z życia dziewczynki ale tak naprawdę jest to rok z życia roślin i zwierząt. Z książki dowiadujemy się czym należy a czym nie należy karmić ptaków, kiedy przycinać rośliny, jakie ptaki zwiastują wiosnę i jak wyglądają. Być może dla osób wychowanych na wsi lub mających swoje ogródki czy działki są to kwestie wręcz oczywiste, ale dla wielu z nas jednak wciąż jest to wiedza tajemna. Ja sama dowiedziałam się sporo rzeczy z tej książki "dla dzieci". Polecam ją zarówno wszystkim dzieciom jak i dorosłym. Fajnie jeśli mamy możliwość w trakcie czytania poobcować odrobinę z naturą, zobaczyć pewne rzeczy na żywo, zrobić jakiś zielnik, lub pójść karmić ptaki do parku.

7. Znajdź nas! Woda, łąka i las (wydawnictwo Jakobsony)

Na tę pozycję natknęłam się przypadkiem, szukając czegoś o przyrodzie dla dzieci, ale czegoś co by ich nie znudziło i ta pozycja można powiedzieć, że spadła mi z nieba. Po pierwsze ano dlatego, że bazuje na zabawie, na każdej stronie szukamy gatunku, który się odróżnia od pozostałych (na stronie z dębami miałam problem nawet ja). Na końcu zaś mamy opisy przedstawionych gatunków dosłownie po 3 zdania (więcej dla małych czytelników było by zdecydowanie za wiele). Zatem ta książka daje wszystko czego oczekuję od literatury dziecięcej: wspólna zabawa, ilość treści merytorycznej dostosowana do wieku i możliwości odbiorców oraz ciekawa forma graficzna. Polecam z całego serca!