O tym, jak przetrwa jesień oraz zimę robiąc sobie ciepłe i miłe otoczenie pisałam już w artykule o hygge, które w tym roku wg mnie było niezwykle ważne dla naszej kondycji psychicznej. Bo przecież, skoro i tak i tak spędzamy w naszym najbliższym otoczeniu praktycznie 100% czasu, to czemu by nie zadbać o jakość i atmosferę w okół nas. Uważam, że w tak trudnych czasach nasze M2, które chwilowo stało się naszym całym światem powinno być naszą ostoją, opoką - miejscem gdzie ładujemy akumulatory. Jak już niejednokrotnie pisałam zapachy są dla mnie niezwykle ważne. Wiążę z nimi pewne określone w czasie wspomnienia, ludzi, miejsca. W tym roku odkryłam nowy zapach kobiecy, który dosłownie uratował moją zimę:)

Zapachy damskie - moje odkrycie 2020 roku

Chociaż zazwyczaj celuję w zapachy świeże dla kobiet lub unisex lub słodkie, od których powolutku odchodzę to w tym roku moje serce podbiła zupełnie inna kompozycja zapachowa. Kompozycja, która jest lekko słodka, ale nie w tradycyjnym znaczeniu, bardzo owocowa ale nie cytrusowa i nie szczypiąca w nos. Ten zapach otula zarówno ciepłem swoich nut jak i pobudza do działania i wpływa na mnie mega energetyzująco. To zapach, który pachnie pinacoladą, wakacjami na hawajach i ciepłą lekką bryzą morską przeplatającą się z owocowym smoothie.

Ariana Grande perfumy Thank You, next

Czym pachnie Ariana Grande Thank You, next? Nutami głowy tego zapachu są malina i gruszka, nutami serca kokos i różowa róża natomiast bazę stanowią nuty ciastka makaronik oraz piżma. Całość tworzy kompozycję niezwykle wakacyjną, energiczną a zarazem otulającą swoim ciepłem. Ten zapach powstał w wyniku inspiracji piosenką o tym samym tytule, która stała się przebojem, prawdę mówiąc zupełnie nie wiem czemu, bo w przeciwieństwie do zapachu piosenka jest nijaka.

Dużym atutem estetycznym jest piękny flakon zamknięty w pękniętym sercu. Chociaż zapach ten nie będzie mi się kojarzył z egzotyką, bo używałam go głównie zimą, wylegując się pod kocem z ciepłą herbatą to na pewno pozostanie ze mną na dłużej, różni się bowiem od wszystkiego z czym do tej pory miałam do czynienia w obrębie zapachów damskich. Myślę, że raz na jakiś czas na pewno będę do niego wracać. Co ciekawe, ten damski zapach jest na tyle intrygujący, że zdarzyło mi się kilkukrotnie, że jakaś kobieta na ulicy lub w sklepie zapytała mnie co to za zapach.. :) już sam fakt tego zjawiska daje w pewnym sensie namiastkę informacji jak bardzo kompozycja jest wyróżniająca się na tle innych. Muszę przyznać, że odkrycie tego zapachu oraz wejście w jego posiadanie sprawiło, że ta zima nie była do końca stracona:)

Przeczytaj też:

• Nawilżanie twarzy 35+ : hity i kity
• Kosmetyki naturalne i kosmetyczka jednej z nas
• Hygge - czyli jak przetrwać jesień i zimę?
• Perfumy damskie - top 5 świeżych zapachów dla kobiet
• Perfumy damskie - najpiękniejsze słodkie zapachy dla kobiet