Paryż - mon amour

Paryż to jedno z tych miast, które naprawdę warto odwiedzić! Piękne. Stare. Klimatyczne. 

Miasto, które znamy z filmów, powieści czy obrazów na żywo Was na pewno nie zawiedzie! Do Paryża pojechałam z koleżanką. Złapać oddech od trudów codzienności. Tak bardziej żeby poczuć klimat miasta, połazić, napić się dobrej kawy w kawiarence i pogrzać w promieniach jesiennego słońca. Muszę przyznać, że pogoda trafiła nam się znakomita. Klasyczna złota polska jesień - tyle że w Paryżu:)

Paryż w 3 dni - gdzie pójść? co zobaczyć?

Prawie cała historyczna część miasta to przecudowna niska zabudowa. Większość atrakcji turystycznych można zobaczyć poruszając się po mieście pieszo, co zdecydowanie polecam. Paryż posiada też rozbudowaną sieć metra, którą również można dojechać do interesujących nas lokalizacji. Ile kosztuje metro w Paryżu? Biletomaty w metrze dają opcję zakupu na raz 1 biletu lub np. 10 biletów. Jeden przejazd to koszt ok 1,9 Euro. 

Co zatem koniecznie trzeba zobaczyć w Paryżu?

Oczywiście moja rekomendacja jest subiektywna, ale jako rasowa turystka w ciągu tych trzech dni starałam się wyczerpać temat Paryża na ile tylko mi czasu i siły wystarczyło.

Wieża Eiffla - nie sposób jej nie zobaczyć odwiedzając Paryż. Wieża Eiffla jest cechą rozpoznawczą tego pięknego miasta. Jej budowę zainicjowano z okazji 100 lecia Rewolucji Francuskiej. Wieża Eiffla mierzy 324 metry wysokości! A wg mnie uliczką z której najpiękniej wygląda jest Rue de l’Universite. Z tego miejsca wieża wyłania się zza pięknych kamieniczek w sposób szalenie naturalny. 

Przemieszczając się pomiędzy kolejnymi atrakcjami już sama atmosfera miasta udziela nam się poprzez obcowanie z szalenie dekoracyjnymi kwiaciarniami z których kwiaty wylewają się na zewnątrz oraz kawiarnie i gwar uliczny. Dlatego zachęcam do eksplorowania Paryża właśnie na nogach! Większość kawiarni czy restauracji przywołuje nas czerwonymi lub zielonymi markizami. Choć samo miasto jest dość barwne to nie widać tu nadmiaru. Kolory -owszem rzucają się w oczy ale nie są natarczywe czy męczące. To co budzi mój szacunek to również to, że piękne kamienice nie są przykryte reklamami czy billboardami. W starej części miasta praktycznie nie ma powierzchni wielkoformatowych przeznaczonych pod reklamę. Jest po prostu miasto. Zabudowa, roślinność, życie lokalnych mieszkańców no i duchy przeszłości..

Montmartre

Montmartre to chyba najbardziej malownicza dzielnica Paryża. Wąskie uliczki, lokalni artyści, małe kawiarenki a wszystko to położone na wapiennym wzgórzu o wysokości 130 metrów. To właśnie Montmartre przyciągało artystów takich jak Renoir, Modigliani czy Picasso. Dziś na licznych schodach w tej artystycznej dzielnicy można spotkać młodzież odbywającą naukę rysunku. Montmartre oficjalnie stało się częścią Paryża w roku 1860. Na szczycie wzgórza stoi Bazylika Sacre Coeur czyli Bazylika Świętego Serca. Z tarasu widokowego Bazyliki rozciąga się cudowny widok na miasto. Jednak dla mnie najważniejszy jest klimat gwarnych uliczek, piękna kolorowa zabudowa oraz to że Montmartre bez względu na porę roku, dzień tygodnia czy porę dnia jest miejscem tętniącym życiem! 

   

   

Montmartre odróżnia się od reszty miasta. Kiedyś to właśnie tu na brukowanych, krętych i stromo wznoszących się uliczkach spędzała czas artystyczna bohema Paryża. Chyba jednym z najbardziej gwarnych i atrakcyjnych pod względem poczucia atmosfery Montmartre jest Place du Tertre. To tu można kupić pamiątki w tym reprodukcje dzieł wielkich artystów, oraz spotkać ulicznych malarzy, którzy za 5 Euro (lub więcej) będą chcieli namalować Twój portret. Montmartre to również dom muzyków czy mimów. Tu stale coś się dzieje. Montmartre napewno Was zauroczy jednak miejsce się na baczności i uważajcie na kieszonkowców!

Moulin Rouge, który znajduje się u podnóża Montmartre to słynny czerwony młyn, który od daty otwarcia czyli od roku 1889 po dziś dzień jest otwarty i pełni funkcję music-hallu oraz kabaretu. Na deskach kabaretu Moulin Rouge występowały takie znakomitości jak: Frank Sinatra, Edith Piaf czy Ella Fitzgerald. Obecnie najbardziej znanym przedstawieniem w Moulin Rouge jest Feerie, w którym bierze udział ponad 100 artystów w tym samych tancerek 60! Oprawę muzyczną do Feerie zapewnia 80 muzyków oraz 60 chórzystów! Stroje na to niezwykłe przedstawienie są szalenie zdobne, mieniące się cekinami czy szeleszczące piórami! Feerie jest inicjatywą artystyczną szalenie widowiskową nic więc dziwnego, że na blety trzeba czekać nawet po kilka miesięcy!

Musee d'Orsay

Muzeum d'Orsay to must see na liście Paryża. No chyba, że nie rusza Was twórczość najwybitniejszych impresjonistów oraz post impresjonistów wszech czasów. Samo muzeum mieści się nad samą Sekwaną i zajmuje dawny budynek dworcowy. Jednak budowla nie sprawdziła się w tej roli, ponieważ nie zmieściły się w niej składy elektryczne. W czasie II wojny światowej w budynku mieściły się obozy dla jeńców natomiast w latach 80-tych postanowiono przeznaczyć budynek na muzeum sztuki współczesnej. W Muzeum d'Orsay znajdują się prace najznakomitszych artystów malarstwa doby impresjonizmu oraz postimpresjonizmu. Znajdziecie tu prace m.in.: Vincenta van Gogh, Augusta Renoir, Claude Monet'a, Edgara Degas, Paula Cezanne.

    

Z Muzea d'Orsay'a podczas zwiedzania można obserwować sławne piękne paryskie dachy. Jednak miejscem absolutnie do tego przeznaczonym jest taras widokowy w galerii lafayette.  

Galeria Lafayette

Zazwyczaj w trakcie opisów podróży nie wskazuję galerii handlowych, chyba że wśród informacji praktycznych. Jednak w przypadku Paryża, który jest centrum mody i stylu na świecie nie może być inaczej. Galeria Lafayette ma imponującą historię a i sam budynek nie przypomina zwykłej galerii handlowej. Na każdym kroku widać przepych i bogactwo a sklepy znajdujące się na terenie Galerii Lafayette to najznakomitsze marki świata. Mnie jednak co innego przygnało w to miejsce! Jestem wielką miłośniczką książek w tym również literatury dziecięcej, którą staram się eksplorować wspólnie z dziećmi. Jednak z książek zapadała mi wyjątkowo w pamięć poprzez wzruszającą historię ale i niesamowity klimat który oddała autorka. Mowa o książce pt "Dachołazy" Katherine Rundell, której akcja toczy się w dużej mierze właśnie na dachach Paryża. Przeszukując sieć w poszukiwaniu najlepszego widoku na paryskie dachy natrafiłam na wskazówkę dotyczącą tarasu w Galerii Lafayette.

Luwr - dawny pałac królewski, dziś muzeum sztuki.  Dziś Luwr jest nie tylko jednym z największych muzeów na świecie (w jego posiadaniu jest blisko 380 00 dzieł sztuki! z czego bezapelacyjnie najbardziej znanym dziełem jest Mona Lisa) ale też jednym z najczęściej odwiedzanych (odwiedza je średnio 15 000 osób dziennie!). Luwr został otwarty jako muzeum po raz pierwszy w sierpniu 1793 roku a sam budynek został wybudowany w 1190 roku i miał pełnić funkcję twierdzy obronnej.

Katedra Notre Dame

Katedra Notre Dame, położona na wyspie Cite w Paryżu, jest jednym z najcenniejszych zabytków świata i najcześciej odwiedzanym kościołem w mieście. Rocznie Katedrę odwiedzało nawet 12 mln. turystów. Jednak po pożarze z 15 kwietnia 2019 Katedra nie została jeszcze odbudowana ani otwarta dla zwiedzających. A przywrócenie jej do stanu sprzed pożaru zajmie władzom miasta jeszcze pewnie wiele lat.

Paryż - informacje praktyczne

Do Paryża latają z Warszawy tanie linie lotnicze. Bilet na samolot w obie strony można kupić już od 150 zł. (Ryinair). Z lotniska do centrum miasta dojedziecie autobusem (koszt kursu w jedną stronę to 17 Euro). Transport autobusu lotniskowego jest spójny z rozkładem lotów i odjazd jest na 3h przed każdym lotem z lotniska. 

Spanie - tu dużo zależy od Waszych preferencji i budżetu. Ja postawiłam na spanie lowcostowe i udało mi się znaleźć dwuosobowy pokój w cenie 700zł za 3 noce. Zatem wyszło po ok. 130zł/os za pokój z łazienką blisko metra i w niedalekiej odległości od centrum. 

Poruszanie się po mieście - jak już wspomiałam wcześniej najlejpiej piechotą lub metrem. 

Jedzenie - w tych przepięknych restauracjach/kawiarniach, które prezentuję na zdjęciach jest stosunkowo drogo. Za to znalazłam fantastyczną jadłodajnię w której jest zarówno świetne żarcie jak i dość niskie ceny! Adresy Bouillon Pigalle znajdziecie tu.

Paryż - za co kocham to miasto?

W Paryżu jak dotychczas udało mi się być dwukrotnie. Mam ogromną nadzieję, że nie jest to temat zamknięty bo naprawdę pokochałam to miejsce. Oto co wzbudziło moją sympatię do Paryża:

• brak wielkoformatowych reklam, które oszpecają miasto
• szacunek do drugiego człowieka 
• umiar i styl w wyglądzie zarówno ludzi jak i samego miasta.

Brak wielkoformatowych reklam opisałam już wyżej w trakcie pisania o zwiedzaniu. Szacunek do drugiego człowieka, zrozumienia dla ubóstwa i nie odczłowieczanie bezdomnych. Widziałam to na własne oczy podczas gdy bezdomna kobieta w kawiarni w której jadłam z koleżanką śniadanie została bezpłatnie poczęstowana kawą i croissantem przez kelnerkę i podobnie jak pozostali goście kawiarni mogła zjeść ciepłe śniadania przy stoliku. Sposób w jaki została obsłużona nie odbiegał od obsługi pozostałych gości. Godnie. Serce rośnie jak się obserwuje takie sytuacje. 

Umiar i styl. Choć kolorowo i barwnie to nie krzykliwie. Bez przepychu. Zarówno w stylu miasta: witrynach sklepowych czy kawiarnianych jak i w stylu mieszkańców. Starsze Panie, choć naturalne to szalenie zadbane i stylowe. Stonowane kolory, mokasyny, subtelna biżuteria, zadbane paznokcie. Panowie również stylem ubioru nie ustępują niczego Paniom. Słowem klasyka. No aż miło popatrzeć na tych dojrzałych ludzi którzy są po prostu piękni. 

Przeczytaj też:

• DOLOMITY - PLAN NA RODZINNE WAKACJE!
• 5 powodów dla których musisz pojechać z rodziną w Dolomity
• WŁOSKIE WAKACJE - północne Włochy
• WŁOSKIE WAKACJE - z przyczepą campingową przez półwysep Apeniński
• 6 pomysłów na wakacje z dziećmi w Europie
• Wiosna w Izraelu
• Półwysep Jutlandzki
• Norwegia z dziećmi
• Rzuć wszystko i jedź na...camping. 7 powodów dla których warto campingować.
• Holandia z dziećmi
• Saint-Tropez z dziećmi